Operacja: mój wymarzony ślub

sze oczekiwania. Jeśli zależy wam na naprawdę dobrych fotografiach ślubnych, to czeka was wyzwanie. Jak pisałam, poziom większości fotografii ślubnych jest raczej...niski. nie cieszy mnie to, ponieważ warto promować dobrą fotogra

Operacja: mój wymarzony ślub Znalezienie dobrego fotografa ślubnego to duże wyzwanie. Spróbuj tutaj

Co ci zostanie po ślubie

Pozostajemy w temacie ślubnych zdjęć. Ten tekst będzie dla tych, którzy mają większe oczekiwania. Jeśli zależy wam na naprawdę dobrych fotografiach ślubnych, to czeka was wyzwanie.

Jak pisałam, poziom większości fotografii ślubnych jest raczej...niski. nie cieszy mnie to, ponieważ warto promować dobrą fotografię i uwrażliwiać ludzi. Niestety, zbyt wielu fotografów o fotografii często nie wie nic. Kadry centralne, prześwietlenia, zły dobór światła, czy też sztuczne pozy pozujących par, tworzą zły koktajl. A do tego fatalna obróbka zdjęć, która wielu fotografów kwalifikowałaby do tytułu "mistrzów Photoshopa".

To tyle, jeżeli chodzi o fakty. Prawdę mówiąc, nie brakuje na szczęście dobrych fotografów ślubnych, którzy wykonują bardzo dobre zdjęcia - ciekawe kadry, prawidłowe oświetlenie, przemyślane sesje. Do tego minimalna obróbka, lekki retusz, korekcja światła, czy nasycenia - do tego nawet nie trzeba Photoshopa!

Nie zapominajmy - dobre zdjęcie broni się samo. I będzie się bronić z upływem czasu, natomiast kiczowate przeróbki w Photoshopie będą po prostu powodem do wstydu. Warto to wziąć pod uwagę.


Ślub - szał przygotowań

Fotografia ślubna to całkiem ciekawy temat, zwłaszcza gdy potraktować go od strony... fotografii. Zdecydowanie jest to fotografia komercyjna, jednak czy może być również artystyczna?

Rozczaruję was, większość ujęć ślubnych reprezentuje dość żenujący poziom, nawet pod aspektem techniki fotografowania, a co dopiero jeśli chodzi o artyzm. W wypadku tego rodzaju usługi decydujący głosnależy do klientów, dlatego liczy się - najczęściej cena.

Ja mam z tym czynnikiem pewien kłopot, ponieważ część "fotografów" reprezentuje taki niski poziom, że w zasadzie zdjęcia mógłby zrobić przysłowiowy wujek Zdzisiek. Ale usługi takich "artystów" są po prostu tanie.

Inna kwestia, że są również fotografie wyjątkowe. Za tym idzie dość duży koszt, oraz problemy z rezerwacją terminu. Co nie powinno dziwić, jakość kosztuje, a i tak klientów nie brakuje. Czy warto zatrudnić takiego artystę na własnym ślubie? Cóż, to zależy jakie kto ma gusta. Dobre fotografie zawsze będą piękną pamiątką, którą z dumą będzie można pokazywać następnym pokoleniom. Moim zdaniem - warto. Bo to jedyne (poza wspomnieniami) co zostanie z tego wyjątkowego dnia.


Wszystko ma swoją cenę

Fotografia ślubna to nie jest zbyt dobrze postrzegana dziedzina wśród fotografów profesjonalistów. Najczęściej odbierana jest jako tak zwana "chałtura", nie ma miejsca na artystyczną finezje, bo trzeba zadowolić klienta. Ale to nie do końca prawda.

Dobry fotograf (portrecista) potrafi z czegoś tak komercyjnego i "przaśnego", jak fotografia ślubna zrobić coś wyjątkowego.

Tylko, że tacy fotograficy bardziej się cenią i nie narzekają na brak klientów - rezerwować trzeba z dużym wyprzedzeniem. Jednak pamiętajmy, ze zdjęcia ślubne mają być pamiątką nie tylko na całe życie, ale i pokolenia - jak się ogląda wytwory niektórych "artystów", to naprawdę jest się czego wstydzić. Ten jeden raz w życiu, warto sprawę przemyśleć, pooglądać portfolia wielu fotografów zanim podejmiemy ostateczną decyzję. Jeszcze jedna ważna uwaga - nie zawsze to, co widać na stronie internetowej dobrze prezentuje umiejętności fotografa - najlepiej, jeśli oprócz standardowej galerii jest jeszcze blog, gdzie wrzucane są na bieżąco efekty pracy. Ba, zdarza się nawet kradzież cudzych zdjęć i podpisywanie własnym nazwiskiem.

Przede wszystkim ustalmy budżet, jakim dysponujemy. Czasem warto zrezygnować z czegoś (na przykład z zaproszenia dalekiej rodziny), aby więcej przeznaczyć na zdjęcia. Jednak rzeczywistość wygląda inaczej - to najczęściej na fotografii ślubnej oszczędza się najczęściej. A jakie są skutki? Zdjęcia źle technicznie wykonane, dziwne plenery, czy też po prostu nieudane kadry.


Drogi początek wspólnej drogi

Ślub to bardzo duże wydatki i organizacyjne wyzwanie. Wynajęcie sali, zaproszenie gości, wybór menu, fotograf. I o tej ostatniej kwestii będzie ten tekst.

Zasadniczo - jeśli bierzemy ślub w sezonie letnim, musimy się liczyć z tym, ze fotograf może nie mieć wolnych terminów. Nie zapominajmy, że śluby odbywają się zazwyczaj w soboty, więc inna para może nam "sprzątnąć" fotografa sprzed nosa. Dlatego polecam wczesną rezerwację, aby zapobiec problemom. Zwłaszcza, jeśli wymarzyliśmy sobie, że ta konkretna osoba będzie robić nam zdjęcia.

Przejrzyjmy nie tylko portfolio na stronie fotografa, ponieważ są tam wyłącznie wybrane, najlepsze ujęcia. Zwróćmy uwagę również na bloga - tam zazwyczaj są zdjęcia z każdego ślubu, a jeśli nie, to na pewno będzie ich więcej, niż w portfolio. A jeśli fotograf nie ma bloga? Cóż, to nie za dobrze o nim świadczy.

Kolejna kwestia, to wymagajmy przedstawienia umowy, żeby nie wyszły później jakieś dodatkowe kwoty do zapłaty. Najlepiej podpisać umowę precyzującą zakres wykonanych przez fotografa prac (ilość zdjęć, fotoksiążka, itd.).

Podsumowując - nie zostawiajcie na koniec decyzji o wyborze fotografa, ponieważ może się to skończyć stresującymi sytuacjami.


Nie wszystko co w internecie to prawda

Jak wybrać fotografa na swój ślub i czym się kierować? Obecnie łatwiej jest wybrać dobrego fotografa, ponieważ wystarczy wpisać odpowiednią frazę w Google i znaleźć kilka stron internetowych, zawierających portfolio konkretnego fotografa. Przeglądamy galerię i decydujemy czyje zdjęcia podobają nam się najbardziej.

To wydaje się proste. Ale wiadomo - jest jeszcze kwestia ceny oraz terminu. Zazwyczaj naprawdę dobrzy fotograficy mają napięty grafik i trzeba odpowiednio wcześniej zarezerwować termin.

Jedna ważna kwestia - niestety, ale nie zawsze zdjęcia znajdujące się w internetowej galerii świadczą o poziomie artystycznym autora. To się czasami zdarza, że niektórzy po prostu kradną prace innym i podpisują się pod tym. Dobrze jest to dokładnie sprawdzić - koniecznie zanim podpiszemy umowę, przejrzyjmy opinie w internecie, albo znajdźmy profil autora na jednym z portali fotograficznych. Najlepsi dbają o swoją renomę i zależy im na szerokim odbiorze swoich prac. Przecież fotografia ślubna również jest sztuką! Mimo, że użytkową.


Profesjonaliści się cenią

Fotografia ślubna w ujęciu technicznym to także temat warty poruszenia. No to jedziemy.

Jak pisałam, mimo że poziom większości fotografii ślubnych jest ogólnie raczej niski, to zdarzają się także zdjęcia wybitne. O czym należy pamiętać, to fakt, że nie najlepszy sprzęt robi zdjęcia, tylko człowiek, który ma jakieś doświadczenie, pasję i talent.

To są trzy najbardziej istotne czynniki. Pamiętajmy, że fotografia jest częścią sztuki. Najczęściej ma charakter użytkowy, jednak powinna reprezentować pewien poziom. Oczywiście nie mam tutaj na myśli amatorskich zdjęć, czy tez fejsbuczkowych fotek. Chodzi mi o to, ze jeśli ktoś za te fotografie płaci, to powinny być warte tego - koniec kropka. A zdarza się że wśród tzw. profesjonalistów, poziom jest słabszy, niż ambitniejszych amatorów, którzy na fotografii nie zarabiają. I tak nie powinno być.

Jednak rynek jest wolny, ktoś za te fotografie jednak z własnej woli zapłacił. No właśnie... jednak nie zawsze jest to takie uczciwe. W internecie można znaleźć historie wielu małżeństw, które zostały po prostu oszukane, bo fotograf pokazał im fotografie, które tak naprawdę nie są jego autorstwa. I na tej bazie Państwo Młodzi go wybrali. Smutne, ale to się zdarza. Z tego powodu należy porządnie zweryfikować danego fotografa, bo naprawdę złe zdjęcia mogą zrujnować ten ważny dzień.



© 2019 http://tunica.bydgoszcz.pl/